Czasem się człowiek narobi
Jeremiasz odwiedził, jak zwykle po pracy, Mirosława przynosząc małe zawiniątko.
Wyglądał na nieco zdezorienowanego.
Mirosław zapytał nie o zawiniątko a o to co mu chodzi po głowie.
– Wyglądasz jakby niepewnie.
– A tak, tak. Zrobiliśmy trochę eksperymentów i do każdego mieliśmy hipotezę.
– To dobrze bo tak należy prowadzić eksperymenty.
– Mhm, dobrze. Tyle że ustaliliśmy kryteria sukcesu.
– Nie może być lepiej.Nie wiem czy lepiej bo według hipotezy powinniśmy uznać działanie nie efektywne, bo eksperyment go nie potwierdził a tymczasem mam takie poczucie, że prowadzi ono do sukcesu
Masz babo placek
– Nic nie szkodzi. Kiedy prowadzisz eksperymenty i ustalasz kryteria sukcesu może się zdarzyć, że się rozjedziesz z oczekiwaniami a rzeczywistością.
– Czy to oznacza, że wynik może być pomiędzy sukcesem a porażka?
Trochę w ciąży a trochę nie
– Tak. To oznacza, że powinieneś pamiętać o tych próbach. Możesz opisać ich efekt jako częściowy.
– I to się nie „gryzie” z zasadami Zwinnologii*
– Absolutnie nie. Kiedy projektujesz innowacje to jest tak jakbyś odkrywał nieznane lądy.
Zawiniątko
– A co tam masz w zawiniątku?
– Magdalenki. Prawie jak z powieści Prousta.
– Nawet one pokazują, że czasem dzięki przypadkowi można odnieść sukces.
* Zwinnologia to książka, która zawiera szczegółowy opis 55 narzędzi. Dzięki niej łatwiej zaprojektować i wdrażać prawie każdą zmiany.
Zanim zaczniesz używać je, możesz zabrać się, pod naszym okiem, za projektowanie zmiany w swojej organizacji na warsztatach – szkolenia.